17-latek wymuszał pieniądze na 12-latku, grozi mu 10 lat więzienia
W Brzegu doszło do niepokojącej serii kradzieży, które zgłosiły dwie kobiety z tego samego gospodarstwa domowego. Z ich relacji wynikało, że od pewnego czasu znikają im z domu znaczne sumy pieniędzy. Starsza z nich zauważyła brak 10 000 złotych, podczas gdy młodsza straciła 2 500 euro.
Przebieg dochodzenia
Policjanci z Brzegu, którzy zajęli się sprawą, w krótkim czasie ustalili, że głównym podejrzanym jest 17-letni mieszkaniec miasta. W wyniku przeprowadzonego śledztwa i zebranych dowodów udało się odtworzyć przebieg zdarzeń, które potwierdzały relacje poszkodowanych kobiet.
Zaskakujący motyw kradzieży
Śledztwo wykazało, że od czerwca bieżącego roku nastolatek stosował groźby wobec 12-letniego syna jednej z kobiet. Chłopiec, żyjąc w strachu o swoje bezpieczeństwo, systematycznie wynosił oszczędności swojej matki i babci. W ciągu pół roku podejrzany wymusił od chłopca ponad 20 000 złotych.
Interwencja policji i konsekwencje prawne
Po zidentyfikowaniu podejrzanego, policja szybko zatrzymała go w jego miejscu zamieszkania. Następnie został przetransportowany do komendy w Brzegu, gdzie przeprowadzono z nim niezbędne czynności dochodzeniowe. Młody mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej i przyznał się do winy. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Znaczenie rozmowy z dziećmi
Policja apeluje do rodziców i opiekunów, podkreślając wagę rozmów z dziećmi na temat tego, jak reagować w sytuacjach zagrożenia. Ważne jest, aby dzieci nie bały się zwrócić o pomoc do dorosłych i wiedziały, jak postępować, gdy ktoś próbuje je zastraszyć lub wymusza określone zachowanie. Tego typu rozmowy mogą uchronić zarówno najmłodszych, jak i dorosłych przed niebezpieczeństwem.
Źródło: KPP Brzeg
