Opolska ciuchcia w tarapatach: remont wciąż w zawieszeniu, co dalej?

Ostatnimi czasy Urząd Miasta w Opolu ogłosił ambitny projekt renowacji zabytkowej lokomotywy, alokując na ten cel niemal pół miliona złotych. Niestety, mimo przeprowadzonych dwóch przetargów, żaden z nich nie zakończył się wyłonieniem wykonawcy.
Wyjątkowa lokomotywa z Opola potrzebuje pilnej renowacji
Zabytkowa lokomotywa, znajdująca się przed opolskim dworcem kolejowym, pilnie wymaga renowacji. Dwa dotychczasowe przetargi zostały unieważnione, co stawia pod znakiem zapytania termin rozpoczęcia prac. Oferty były znacznie wyższe od planowanego budżetu miasta, który wynosi 490 tysięcy złotych, podczas gdy ostatnia oferta sięgała aż 900 tysięcy złotych. Konieczność ogłoszenia trzeciego przetargu wydaje się nieunikniona.
Problemy z wyborem wykonawcy
Adam Leszczyński z opolskiego ratusza podkreśla, że choć decyzje jeszcze nie zapadły, powtórzenie przetargu jest rozważane jako jedna z opcji. Miasto intensywnie poszukuje firmy gotowej podjąć się tego skomplikowanego zadania. Kluczowym wyzwaniem pozostaje znalezienie wykonawcy, mimo że wszystkie wymagane zgody od konserwatora zabytków zostały już uzyskane.
Głos mieszkańców i skomplikowana renowacja
Mieszkańcy Opola wyrażają swoje obawy dotyczące stanu technicznego lokomotywy. Wskazują na konieczność ochrony zabytku przed dalszą korozją oraz wymianę zardzewiałych elementów. Proces renowacji obejmuje również odnowienie i malowanie pojazdu. Ze względu na jego wiek i unikalny charakter, prace będą musiały zostać przeprowadzone na miejscu, co dodatkowo komplikuje cały proces.
Lokomotywa, która ma już prawie 70 lat, jest jednym z nielicznych egzemplarzy, które nie zostały zezłomowane. Jej wyjątkowość i historyczne znaczenie dla miasta sprawiają, że zachowanie jej w dobrym stanie jest priorytetem.