Walka z miażdżycą: USK w Opolu odkrywa ukryte zagrożenia zdrowotne

Program „WygrajMY z miażdżycą” organizowany przez Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu wzbudził ogromne zainteresowanie, przyciągając prawie 200 uczestników. Od kwietnia wysłano około 800 zaproszeń do pacjentów cierpiących na choroby powiązane z miażdżycą, z czego 146 osób już skorzystało z co najmniej jednej kompleksowej wizyty. Program oferuje bezpłatne badania i konsultacje lekarskie, mające na celu wczesne wykrycie i leczenie schorzeń układu krążenia.

Znaczenie wczesnego wykrywania chorób

Podczas badań u 38 uczestników zdiagnozowano cukrzycę, a u 32 wykryto nadciśnienie. Dodatkowo, siedmiu pacjentów wymagało natychmiastowej interwencji na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Prof. Marek Gierlotka, który koordynuje projekt, podkreśla, że wielu pacjentów nie zdaje sobie sprawy z obecności miażdżycy. Często brak objawów lub ich ignorowanie prowadzi do nieświadomości na temat stanu zdrowia. U połowy pacjentów odkryto miażdżycę w miejscach, w których się jej nie spodziewali.

Kryteria uczestnictwa i profilaktyka

Program jest skierowany do osób w wieku od 45 do 75 lat, ponieważ u młodszych pacjentów proces miażdżycowy zazwyczaj nie osiąga jeszcze zaawansowanego stadium. Jednakże, dr Piotr Feusette, dyrektor ds. lecznictwa w USK, zaznacza, że młodsze osoby również mogą być objęte profilaktyką, zwłaszcza jeśli mają podwyższony poziom cholesterolu lub rodzinne obciążenie zawałami serca czy udarami mózgu.

Perspektywa uczestników

Bogumiła Mazurek, jedna z uczestniczek, opisuje swoje doświadczenia jako bardzo pozytywne. Udział w programie umożliwił jej wykonanie licznych badań, takich jak EKG, tomografia serca czy badanie dna oka, co pozwoliło na wczesne wykrycie potencjalnych problemów zdrowotnych. Dzięki szybkiej diagnostyce, teraz czeka na kolejne badania na bardziej zaawansowanej aparaturze.

Rola młodych specjalistów

Angelika Żurawska, studentka kierunku lekarskiego i koordynatorka badań klinicznych, jest odpowiedzialna za pierwszy kontakt pacjentów z programem. Wspiera ich, przekazując informacje o korzyściach i ryzykach związanych z udziałem w badaniach. Jakub Sadowski, również student medycyny, podkreśla, że udział w programie to dla niego nie tylko sposób na wspieranie pacjentów, ale także możliwość rozwoju zawodowego jako przyszłego lekarza.

Przyszłość programu

Planowane jest, aby w ciągu dwóch lat z programu skorzystało 1500 osób. Co istotne, udział w projekcie nie jest otwarty na zgłoszenia indywidualne; to szpital kwalifikuje uczestników na podstawie wyznaczonych kryteriów zdrowotnych. Dzięki temu program skutecznie dociera do osób najbardziej potrzebujących wsparcia w walce z miażdżycą.