Zatrzymany włamywacz: 58-latek kradł z zaparkowanych aut za 25 tysięcy złotych!

W Opolu, w nocy 9 października, funkcjonariusze z Komisariatu II dokonali istotnego zatrzymania. Na jednej z miejskich ulic schwytali mężczyznę podejrzanego o szereg włamań do samochodów. Było to kulminacyjne wydarzenie długotrwałej operacji kryminalnej prowadzonej przez komisariat na Chabrach, która rozpoczęła się pod koniec sierpnia po licznych doniesieniach o kradzieżach z zaparkowanych pojazdów.
Metody działania włamywacza
Zgodnie z ustaleniami śledczych, podejrzany stosował różne sposoby, by pokonać zabezpieczenia pojazdów i pozbawić ich właścicieli wartościowych przedmiotów. Działał z precyzją i skutecznością, zabierając wszystko, co mogło przedstawiać wartość. Przedmioty takie jak wyposażenie samochodowe, narzędzia, kable rozruchowe, a nawet kuchenki turystyczne i butle gazowe znajdowały się na liście jego łupów. Nie gardził również elektroniką oraz torbami sportowymi pełnymi ubrań. Poszkodowani oszacowali swoje straty na kwotę bliską 25 000 złotych.
Tożsamość i konsekwencje dla podejrzanego
W wyniku działań policji zatrzymanym okazał się 58-letni obywatel Ukrainy. Policjanci przedstawili mu cztery zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem do samochodów. Obecnie mężczyzna znajduje się pod policyjnym nadzorem, a za swoje czyny może otrzymać karę do 10 lat pozbawienia wolności.
To zatrzymanie jest znaczącym sukcesem dla lokalnej policji i przynosi ulgę mieszkańcom Opola, którzy od tygodni obawiali się o bezpieczeństwo swoich pojazdów. Dalsze działania śledczych mają na celu wyjaśnienie, czy podejrzany działał samodzielnie, czy też miał wspólników. Sprawa nadal jest w toku.
Źródło: KMP Opole