Policja i Straż Graniczna poszukują obcokrajowców po kolizji na A4
Na głównym polskim szlaku komunikacyjnym, autostradzie A4, w pobliżu węzła oznaczonego jako Opole Zachód, w ciemnościach nocy przerywanej przez światła pojazdów, doszło do zderzenia dwóch samochodów – busa i ciężarówki. Wstępne informacje wskazują, że w chwili kolizji w busie było sześć osób – pięciu pasażerów oraz osoba prowadząca pojazd. Co ciekawe, wszyscy uczestnicy tego incydentu opuścili miejsce zdarzenia. Fakt ten sprawia, że teraz są poszukiwani przez funkcjonariuszy policji oraz Straży Granicznej. Jak się okazało, wszyscy byli cudzoziemcami.
Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu, aspirant Agnieszka Nierychła, podczas rozmowy z TVN24 wyjaśniła, że nie zostały zgłoszone żadne rany u uczestników zdarzenia. Z tego powodu trudno jednoznacznie określić, czy doszło do kolizji, czy też może było to bardziej poważne zderzenie. Zauważyła także, że pojazd posiadał niemieckie tablice rejestracyjne, co skłoniło służby do powiadomienia Straży Granicznej.
Podporucznik Szymon Mościcki ze Straży Granicznej poinformował, że na miejscu zdarzenia wciąż pracują policjanci oraz funkcjonariusze SG. Ich głównym celem jest odnalezienie kierowcy i pasażerów uciekinierów. Przeszukują oni okolicę, mając na uwadze hipotezę, że obcokrajowcy mogli być w drodze do pracy, najprawdopodobniej do jednego z państw za naszą zachodnią granicą.
Portal WP informuje, że to nie była jedyna sytuacja tego dnia na autostradzie A4. Wystąpił tam też inny wypadek, w którym uczestniczyły dwa busy i trzy auta osobowe. Miało to miejsce po godzinie 8:00 na odcinku autostrady prowadzącej do Wrocławia, w pobliżu zjazdu na Kąty Wrocławskie. Jedna osoba odniosła obrażenia. Ruch na tym odcinku był zablokowany, co spowodowało utworzenie się kilku kilometrowych korków.