Wspólne działania policji i Urzędu Celno-Skarbowego przeciwko nielegalnemu hazardowi w Kędzierzynie-Koźlu
W rezultacie kooperacji pomiędzy funkcjonariuszami Policji z Kędzierzyna-Koźla i pracownikami Urzędu Celno-Skarbowego w Opolu, doszło do zatrzymania 42-letniej kobiety podejrzanej o prowadzenie nielegalnego salonu gier hazardowych. W ramach tej operacji udało się zabezpieczyć dwa automaty do gier oraz pewną sumę pieniędzy. Za ten rodzaj przestępstwa przewidziane są kary finansowe na poziomie 100 tys. zł za każdy automat, a także możliwość pozbawienia wolności na okres do trzech lat.
Podczas dochodzenia prowadzonego przez Wydział do Walki z Przestępczością Gospodarczą z Kędzierzyna-Koźla, policjanci nabrali podejrzeń odnośnie nielegalnej działalności jednego z lokalnych salonów gier. Po zgromadzeniu odpowiednich dowodów, przystąpili oni do współpracy z Urzędem Celno-Skarbowym w Opolu, po czym dokonali nalotu na wskazany obiekt.
Podejrzenia funkcjonariuszy okazały się słuszne. W wyniku przeprowadzonej kontroli, odkryto w salonie dwa nielegalne automaty do gier hazardowych. Na miejscu zauważono także dwie osoby – kobietę zarządzającą lokal oraz 36-letniego mężczyznę korzystającego z jednej z maszyn.
Przeprowadzony na miejscu przez Urząd Celno-Skarbowy eksperyment procesowy potwierdził, że automaty działały w sposób niezgodny z prawem dotyczącym gier hazardowych. Policjanci zajęli się zabezpieczeniem maszyn i pieniędzy znajdujących się w nich.
W związku z podejrzeniem prowadzenia nielegalnej działalności, policjanci zatrzymali 42-latkę, która przyznała się do prowadzenia salonu gier bez wymaganego pozwolenia. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na postawienie jej zarzutów.
Za ten rodzaj przestępstwa, kodeks karny skarbowy przewiduje kary w postaci grzywny lub nawet pozbawienia wolności do trzech lat. Dodatkowo, grozi jej grzywna w wysokości 100 tys. zł za każdy z zabezpieczonych automatów. Poza tym, zarzuty postawiono również 36-letniemu mężczyźnie korzystającemu z nielegalnych maszyn. Za tę czynność grozi mu kara finansowa.