Kryzys wodny trwa: Grudzice w Opolu nadal bez dostępu do wody
Od pewnego czasu, mieszkańcy Grudzic, jednej z dzielnic Opola, borykają się z problemem braku dostępu do wody. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez lokalną spółkę Wodociągi i Kanalizacja, sytuacja ta jeszcze przez jakiś czas może się utrzymać, ponieważ nie udało się jeszcze całkowicie usunąć skażenia.
Pierwsze informacje o możliwości skażenia wody w tej części miasta pojawiły się w ubiegłym tygodniu. Mieszkańcy Grudzic alarmowali o potencjalnym zanieczyszczeniu wody pochodzącej z kranów, jednak nie mieli oficjalnego potwierdzenia tego faktu. Dopiero po południu nadeszły oficjalne informacje potwierdzające obawy mieszkańców.
Sanepid zaalarmował, że dotyczy to obszaru ulic Gombrowicza i Adamka. Z komunikatu wynikało, że sieć wodociągowa została skażona przez bakterie coli (nie kałowe), a woda nie powinna być spożywana – nawet po uprzednim przegotowaniu. Służby sanitarne podkreślały jak istotne jest to ostrzeżenie dla zdrowia mieszkańców.
Spółka WiK poinformowała o podjęciu działań mających na celu dezynfekcję sieci wodociągowej na terenie Grudzic oraz udostępniła dla mieszkańców trzy beczkowozy z wodą pitną.
Choć początkowo planowano rozwiązanie problemu do końca weekendu, nie udało się tego dokonać. W ostatnim komunikacie WiK czytamy, że mimo podjęcia szereg działań, ciążące na sieci wodociągowej zanieczyszczenie mikrobiologiczne nie zostało jeszcze całkowicie wyeliminowane.
Spółka wiadomością o przedłużeniu przerwy w dostawie wody zmusiła mieszkańców do dalszego korzystania ze środków tymczasowych. Ta sytuacja ma trwać do momentu, gdy sanepid pozwoli na jej spożycie nie niosące zagrożenia dla zdrowia. Wodociągi i Kanalizacja przypominają mieszkańcom, że obecnie woda z kranu powinna być używana wyłącznie do celów sanitarnych.