Rekordowe tłumy odwiedziły kąpielisko Bolko

Rekordowe tłumy odwiedziły kąpielisko Bolko

Tłumy kąpały się w Opolu

Tego dnia temperatura wynosiła aż 30 stopni. Każdy doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak niekomfortowe jest poruszanie się w takiej temperaturze. Gdy tylko wyjdziemy na zewnątrz, to mamy wrażenie, że zaraz się roztopimy. Mamy więc ochotę pójść na lody, ale lody też szybko się topią i jeszcze bardziej kojarzą nam się z naszym kiepskim stanem. Trzeba więc zrobić coś co sprawi, że przez chwilę zapomnimy o wysokiej temperaturze powietrza. Przyda nam się tu więc woda o nieco niższej temperaturze, a taką znajdziemy na otwartych kąpieliskach. Oczywiście pierwszy moment wejścia do wody wydaje się bardzo bolesny, bo woda wydaje się zbyt zimna. Jest to jednak tylko złudzenie i szybko dostosowujemy się do panującej temperatury.

Jak było na kąpielisku?

Największe tłumy znajdowały się na kąpielisku w okolicy godziny 13. Wtedy właśnie było najgoręcej, a ludziom zaczęła dokuczać 30-stopniowa temperatura. Choć osób było wiele, to każdy znalazł skrawek dla siebie. Przyszło także wielu rodziców z dziećmi. Wyjście z dzieciakami na plaże, to świetny sposób, aby pokazać im, jak można się dobrze bawić na wakacjach. Spędzanie czasu nad wodą sprawiło też, że wiele osób zrobiło się głodnych. Dlatego właśnie można było poczuć zapachy przenośnych grillów, które plażowicze bardzo chętnie zabierają ze sobą. Oczywiście są również osoby, którym niezbyt się to podoba, ale jakoś trzeba to przełknąć. Takie już są uroki spędzania czasu w zatłoczonym miejscu publicznym. Na kąpielisku znalazło się wiele osób spoza Opola, co można było wywnioskować po numerach tablic rejestracyjnych. Pojawiło się także wiele przyjaciół z Ukrainy.

Gdzie popływać w Opolu?

Opole to nie jest żadna nadmorska miejscowość, ale to nie oznacza, że nie znajdują się tam kąpieliska. Mamy ich kilka. Wśród nich znajduje się kąpielisko Bolko, kąpielisko Malina i basen letni Błękitna Fala. Który z nich wybrać? Najlepiej, jeśli sami wypróbujemy każde z nich, bo wszędzie panuje miła atmosfera i pojawia się możliwość ochłodzenia w upalny dzień. Znajdziemy także kryte baseny, ale zwykle chodzi się na nie po to, aby poćwiczyć pływanie. Na ochłodę zdecydowanie najlepsze są te otwarte.

Inne sposoby na ochłodzenie się

Jakie jeszcze znamy sposoby na ochłodę? Oczywiście zjedzenie lub wypicie czegoś zimnego. Idealnym miejscem do tego są lodziarnie, ale uwaga. W upalne dni kolejki po lody są bardzo długie, więc łatwo stracić determinację. Ale mamy też sklepy spożywcze. W nich możemy kupić lody na patyku albo zimne napoje z lodówki. Problem znów się pojawia, kiedy wracam do domu i zamykamy się w czterech ścianach. Nie każdy ma możliwość zamontowania w domowym zaciszu klimatyzacji, ale na wiatrak stać praktycznie każdego. Urządzenie to jest proste w obsłudze i bardzo skuteczne. Natychmiastowo potrafi obniżyć temperaturę powietrza o kilka stopni. Nie zapominajmy też o regularnym nawadnianiu się. W upale bardzo mocno się pocimy, więc musimy to rekompensować, spożywając większe ilości wody.

Poznaj inne sposoby na radzenie sobie z upałami.