Centrum przesiadkowe Opole Wschodnie w budowie

Centrum przesiadkowe Opole Wschodnie w budowie

Centrum przesiadkowe Opole Wschodnie już jest w budowie. Uwaga na utrudnienia w ruchu

Centrum przesiadkowe Opole Wschodnie zgodnie z obietnicami ma już wkrótce powstać. Plany zbudowania tego elementu infrastruktury sięgają daleko wstecz,  ale w końcu mają się ziścić.  Rzecznik prasowy prezydenta wskazuje na odcinek ul. Bohaterów Monte Cassino, który właśnie wyłączono z ruchu. Na ten moment robotnicy są zajęci nakładaniem ostatniej warstwy bitumicznej, co wymaga dosyć sporych utrudnień dla kierowców. Ostatecznie droga ma być dużo wygodniejsza i bezpieczniejsza niż była wcześniej, więc może jednak warto się przemęczyć?

Kierowcy z Opola nie mają łatwo

Kierowcy z Opola musza znów uzbroić się w cierpliwość, ponieważ własnie rozpoczęły  roboty drogowe. Wiążą się one z budowaniem centrum przesiadkowego Opole Wschodnie, które ma już wkrótce powstać. Można się domyślić, że tak dużo przedsięwzięcie nie może odbyć się bez żadnych skutków ubocznych. W tym wypadku skutkiem ubocznym są korki i utrudnienia w ruchu drogowym.

Wiemy, że utrudnienia, które rozpoczęły się 17 listopada w środa nie potrwają dłużej niż tydzień. Dotyczą one ul. Ozimskiej, Sosnkowskiego i Horoszkiewicza. Do tego dochodzi przebudowa ulicy Rataja a także wiaduktu kolejowego (ul. Oleska). Pozostałe części miasta pozostają nienaruszone, więc kierowcy nie muszą obawiać się żadnych niespodzianek. Najbardziej problematyczna w tym wypadku wydaje się budowa wiaduktu. Przez niego przejeżdżają kierowcy, którzy kierują się do Zaodrza. Warto dodać, że w okolicy powstanie też nowa sygnalizacja świetlna.

Moda na renowacje

Ostatnio można zauważyć, że prace remontowe rozpoczęły się w wielu polskich miastach. Na podobne utrudnienia w ruchu narzekali ostatnio chociażby mieszkańcy stolicy a także północnej Polski. Można odnieść wrażenie, że przebudowywanie ważnej miejskiej  infrastruktury jest teraz modne, co powinno cieszyć mieszkańców, bo ostatecznie efekt ma być korzystny dla wszystkich. Trudno jednak cieszyć się z tego na poziomie doraźnym, bo takie przebudowania oznaczają, że dłużej nam zajmie dojazd do pracy czy w jakiekolwiek inne miejsce. Sprytni kierowcy jednak znają sposoby na omijanie takich problemów i jeżdżą swoimi skrótami.