Deportacja po pijaku: 25-latek z Ukrainy spowodował groźny wypadek na drodze

W nocnych godzinach na drodze krajowej nr 94 doszło do dramatycznego wypadku, który zakończył się czołowym zderzeniem dwóch pojazdów. Sprawcą okazał się 25-letni obywatel Ukrainy, który prowadził samochód w stanie nietrzeźwym, nie posiadając przy tym prawa jazdy.

Przyczyny wypadku i przebieg zdarzenia

Feralne zdarzenie miało miejsce kilka dni temu po godzinie 22:00, kiedy to funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu zostali wezwani na miejsce poważnego wypadku. Jak ustalono, młody kierowca audi, wyprzedzając inny pojazd, zderzył się czołowo z fiatem, który nadjeżdżał z przeciwka. Badanie alkomatem wykazało obecność ponad 2 promili alkoholu we krwi sprawcy.

Konsekwencje prawne i zdrowotne

Kierowca audi nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Samochód, którym podróżował, należał do jego znajomej, która poprosiła go o przysługę – dostarczenie auta do lakiernika. W wyniku wypadku obrażeń doznali 20-letni pasażer audi oraz 43-letni kierowca fiata, obaj zostali hospitalizowani.

Reakcja służb i dalsze kroki

Po zatrzymaniu przez policję kierowca audi został umieszczony w areszcie. Po wytrzeźwieniu postawiono mu zarzut spowodowania wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości. Działania Straży Granicznej w Opolu skutkowały decyzją o deportacji mężczyzny do Ukrainy i nałożeniem na niego ośmioletniego zakazu wjazdu do Polski oraz krajów strefy Schengen.