Wstrzymano akcję poszukiwawczą Jerzego Langnera z Komprachcic

W ostatnich dniach mieszkańcy Sołectwa Komprachcice żyją w napięciu z powodu zaginięcia Jerzego Langnera. Akcja poszukiwawcza, która trwała trzy dni, została wstrzymana, pozostawiając społeczność z niepewnością i nadzieją na szybkie rozwiązanie tej sytuacji. Poszukiwania prowadzone były z zaangażowaniem wielu służb ratunkowych i wolontariuszy, którzy niestrudzenie przeczesywali teren w nadziei na odnalezienie zaginionego.

Współpraca służb ratunkowych

Poszukiwania zaginionego Jerzego Langnera angażowały liczne jednostki ratownicze, w tym policję, strażaków oraz lokalnych ochotników. Działania te były koordynowane przez Policję, która nadzorowała każdy etap akcji, podejmując decyzje o jej przebiegu i długości. W ciągu trzech dni intensywnych poszukiwań, zespół pracował nieprzerwanie, zarówno w dzień, jak i w nocy, co pokazuje ich ogromne poświęcenie.

Zaangażowanie lokalnych strażaków

Lokalne jednostki strażackie odegrały kluczową rolę podczas poszukiwań, wykazując się niezwykłym oddaniem i wytrwałością. Wśród zaangażowanych jednostek były OSP Komprachcice KSRG, OSP Polska Nowa Wieś, OSP Domecko, OSP Wawelno oraz OSP Ochodze. Łącznie 80 strażaków wzięło udział w akcji, ofiarując 650 godzin na przeszukiwanie trudnego terenu. Ich nieoceniona praca i gotowość do dalszego działania zasługują na szczególne podziękowania.

Podziękowania dla uczestników akcji

Leonard Pietruszka z Komendy Miejskiej Policji w Opolu wyraził głębokie uznanie dla wszystkich zaangażowanych w akcję poszukiwawczą. Wyrazy wdzięczności skierował szczególnie do strażaków, którzy mimo niełatwych warunków, z pełnym poświęceniem i determinacją, uczestniczyli w poszukiwaniach. Ich gotowość do dalszej pomocy jest nieoceniona i stanowi przykład prawdziwego zaangażowania społecznego.

Choć poszukiwania zostały tymczasowo wstrzymane, wszyscy liczą na szybkie wznowienie działań i odnalezienie Jerzego Langnera. Społeczność Sołectwa Komprachcice pozostaje zjednoczona w nadziei i wsparciu dla rodziny zaginionego.

Źródło: facebook.com/Gmina.Komprachcice