Wypadek dwóch ciężarówek. Było groźnie

Kierowcy samochodów ciężarowych ostatnio nie mieli szczęścia do dróg w Opolu. Doszło aż do dwóch poważnych wypadków, w których brali udział kierowcy takich gigantów. Na szczęście każdy z uczestników przeżył, ale sytuacji nie ma co bagatelizować. Stwarzanie zagrożenia na drodze to jedno z bardzo poważnych wykroczeń, które nierzadko prowadzi do tragedii.

Co się wydarzyło na autostradzie A4?

W wypadku wzięły udział ciężarówki, co samo w sobie już brzmi groźnie. Miał on miejsce pomiędzy węzłami Opole Zachód i Opole Południe, co dzisiaj jest jednym z najniebezpieczniejszych odcinków autostrady A4. Co dokładnie się wydarzyło? Otóż jeden z pojazdów uderzył w ciężarówkę, stojącą na pasie awaryjnym. Na szczęście nikt nie zginął, choć wiemy, że jedna osoba jest ranna. Można to jednak uznać za szczęście, bo ciężarówka to naprawdę potężna maszyna. Jej kolizja z innymi pojazdem może mieć bardzo poważne skutki. Grozi ono nie tylko osobom znajdującym się w tych konkretnych pojazdach, ale też innym uczestnikom ruchu drogowego. Wyobraźmy sobie samochód ciężarowy, który przewrócił się na drogę. Trudno jest w takim momencie odpowiednio wyhamować, a to oznacza gotowy przepis za kraksę. Na całe szczęście w tej sytuacji do takiej kraksy nie doszło.

Co jeszcze na drodze w Opole?

Mniej szczęścia miał kierowca forda kuga, który niedawno przejeżdżał przez opolską obwodnicę. On również miał okazję zderzyć się z samochodem ciężarowym z tą różnica, że sam jechał osobówką. Nikt nie ucierpiał, ale samochód jest całkowicie do wymiany. Ze starego forda nie zostało praktycznie nic. Kierowca musi się więc liczyć z ogromnymi kosztami, które go czekają, ale można powiedzieć, że i tak wiele wygrał. Mogło skończyć się z utratą życia a tak skończyło się „tylko” utratą pieniędzy. A skoro już o pieniądzach mówimy, to sprawca wypadku musiał zapłacić 1500 złotych. A kto był tutaj sprawcą? Owszem, to ciężarówka jest groźniejsza od samochodu osobowego, ale jednak wina leży po stronie tego drugiego kierowcy. Wymusił on pierwszeństwo na kierowcy samochodu ciężarowego i zapłacił za to bardzo słono.