51-latek z prawie 2 promilami alkoholu za kierownicą ciężarówki przewożącej 23 tony papieru
Miał zaledwie 51 lat, jednak podjął decyzję, która mogła kosztować go i innych życie. Był za kierownicą ciężarówki marki Man, a na pace przewoził aż 23 tony papieru. Tragiczny w skutkach mógł być fakt, że miał we krwi prawie 2 promile alkoholu. Co więcej, planował pokonać w takim stanie jeszcze 200 kilometrów. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie teraz odpowie przed sądem.
Wszystko wydarzyło się w trakcie rutynowej kontroli drogowej. Policja postanowiła sprawdzić pewną ciężarówkę, której kierujący zachowywał się podejrzanie. Okazało się, że ich intuicja była słuszna – badanie alkomatem potwierdziło obecność blisko 2 promili alkoholu we krwi 51-letniego mieszkańca Wielkopolski.
Z relacji mężczyzny wynikało, że prowadził ciężarówkę, w której przewoził 23 tony papieru. Miał zamiar dostarczyć towar do jednej z firm znajdujących się w Wielkopolsce. Aby tam dotrzeć, musiałby przejechać jeszcze 200 kilometrów. Na szczęście, dzięki natychmiastowej reakcji policjantów, udało się zapobiec potencjalnej tragedii na drodze.
Teraz 51-latek musi liczyć się z konsekwencjami swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Czeka go kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Policja przypomina, że jazda pod wpływem alkoholu jest przestępstwem. To nie tylko niesie ryzyko dla kierowcy, ale również zagraża bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego.
